Konopie to roślina, która towarzyszyła człowiekowi przez tysiące lat, a teraz przeżywa swój renesans. Wraz z rozwojem eko-trendów w przemyśle i budownictwie, na piedestał wracają konopie siewne. Co zrobić, by mieć własną plantację, niczym z rap-teledysków? I czym właściwie jest hemp-crete? Zapytaliśmy eksperta.
Pan Piotr Jastrzębski jest współwłaścicielem dużego, 800 hektarowego rodzinnego gospodarstwa rolnego Podlaskie Konopie, które mieści się w podbiałostockiej Dobrzyniówce. Razem z bratem Marcinem, uprawą konopii siewnych zajmują się od 7 lat. Prowadzą plantację roślin głównie na słomę, którą przetwarzają na włókno i paździerze. Średnio co roku obsiewają 30 – 40 ha konopi.